piątek, 6 maja 2016

Golden Rose - Longstay Liquid Matte Lipstick - Matowa pomadka do ust w płynie



     Cześć,

   Jest to moja pierwsza notka, dopiero zaczynam z blogowaniem więc proszę o wyrozumiałość ;) Będzie to blog o kosmetykach , recenzje różnych produktów i jeżeli się odważę moje propozycję makijażów.

 Golden Rose - Longstay Liquid Matte Lipstick - Matowa pomadka do ust w płynie 




   Dziś na pierwszy ogień idą płynne, matowe pomadki od Golden Rose. Jest o nich teraz głośno na YouTube oraz w sferze blogosfery, za pewne ma to związek z szałem na matowe pomadki w tym sezonie oraz niską ceną w porównaniu do podobnych produktów z innych marek. 

   Ja w swojej kolekcji posiadam kolory: 03,05,10 , moim ulubieńcem jest 03 jest to fajny dzienny odcień  lekko wpadający w róż, 05 to już mocniejszy kolor trudny do określenia, według mnie jest to bordo wpadające lekko w fiolet no i słynna 10 chyba najbardziej rozchwytywana oraz najtrudniej dostępna . W tej pomadce przeważają odcienie szarości jest to tak zwany trupi kolor, ostatnio bardzo modny.

   Pigmentacja wszystkich kolorów które posiadam jest bardzo dobra jedno ‘’zamoczenie’’ aplikatora pozwala na pokrycie całych ust ( warto zaznaczyć, że  i tak zawsze nadmiar produktu wycieram o opakowanie). Do aplikatora również nie mam zastrzeżeń, z łatwością bez pomocy konturówki jestem w stanie równo się pomalować. Zapach przyjemmny lekko słodki.



   No i teraz najważniejsze à trwałość , no i tutaj znowu bez większego zaskoczenia, spokojnie bez poprawek przetrwa ok 6 godzin. Wiadomo jeżeli zjemy coś tłustego to lekko się zetrze od środka ale w bardzo estetyczny i niewielki sposób. Nie zauważyłam też mocnego wysuszania ust, po zmyciu mam takie samo uczucie jak po każdej innej matowej pomadce. Warto też zaznaczyć, że dość szybko zastyga na ustach i jak to ładnie określił producent jest kissproof ;)

   Jedyne do czego mam zastrzeżenie to opakowanie, chyba trafiłam na jakąś felerną sztukę( szkoda, że akurat przy mojej ukochanej 03… ) często jest oblepiona nie wiem czy to wina nie szczelnego opakowania i produkt się z niej wydobywa czy to coś innego. Ale na pewno jak będę przy stoisku Golden Rose to się  o to dopytam.

   Tak więc podsumowując, matowa płynna pomadka z Golden Rose jak dla mnie jest hitem i to jeszcze za  19,90 zł, więc nie ma co się zastanawiać tylko brać i testować J ja na pewno skuszę się jeszcze na parę innych kolorów . Chyba się nawet odważę i porównam ją do moich ukochanych pomadek z Bourjois – Rouge Edition Velvet .

  Pozdrawiam :)